Ten news jest nieaktywny.
Mo�esz zmieni� jego widoczno�� w panelu administracyjnym strony klubowej.
- autor: korkitucher, 2014-03-30 18:22
-
Zawodnicy UKS-u po raz kolejny w tym sezonie zeszli z murawy pokonani. Tym razem musieli uznać wyższość drużyny Heliosa Bucz.
Przyjezdni pierwszy cios zadali już na początku meczu. W pierwszej minucie po rzucie rożnym i błędzie bramkarza UKS-u piłka wpadła do siatki i Helios wyszedł na prowadzenie. Dalsza część pierwszej połowy nie toczyła się pod zdecydowane dyktando którejkolwiek z drużyn. Swoje sytuacje stwarzali goście, ale gospodarze nie byli im dłużni i też zagrażali bramce rywali. Najlepszą szansę na wyrównanie miał B.Ratajszczak, lecz z najbliższej odległości posłał piłkę nad poprzeczką. Drugą połowę zdecydowanym akcentem rozpoczęli zawodnicy Helisa, stwarzając sobie kilka dogodnych sytuacji na podwyższenie wyniku, jednak na posterunku stał golkiper Orlika. Po ospałym wejściu w drugą połowę do głosu doszedł UKS, który raz po raz gościł pod bramką przyjezdnych. Najbliższy strzelenia gola był M.Michałowski, lecz w sytuacji sam na sam trafił wprost w bramkarza. Dobrą sytuację miał także B.Wojciechowski, lecz strzał z ostrego kąta ponownie został wybroniony. W 73 minucie lot piłki źle obliczył A.Waligóra, a ten błąd kosztował UKS utratę kolejnego gola, bowiem zawodnik gości wyszedł na czystą pozycję, pokonując stojącego między słupkami bramki UKS-u Alfreda Krakowiaka. Po utracie drugiego gola UKS ruszył do odrabiania strat. W 81 minucie po dośrodkowaniu M.Michałowskiego piłkę do siatki posłał B.Ratajszczak. Kilka chwil później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał A.Michałowski i Orlik musiał mecz kończyć w osłabieniu. Mimo heroicznych ataków nie udało się zdobyć wyrównującego gola i UKS ponownie zakończył mecz z zerowym dorobkiem punktowym.