UKS - strona nieoficjalna

Od początku mecz był wyrównany, jednak pierwszą groźną sytuacje stworzyli zawodnicy Orlika. Po kontrataku w sytuacji sam na sam znalazł się M. Ratajszczak, jednak strzał został obroniony przez bramkarza. W 20 minucie do głosu doszli gospodarze. W zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę zdobył zawodnik Kębłowa i z najbliższej odległości wpakował ją do siatki. Nasi zawodnicy mieli kolejne okazje bramkowe, lecz strzał M. Ratajszczaka został obroniony, a piłka po uderzeniu z dystansu M. Michałowskiego minimalnie minęła słupek bramki. Obraz gry wyglądał podobnie w drugiej połowie, jednak z upływem czasu gospodarze coraz groźniej atakowali. W 60 minucie Orlik był bliski utraty kolejnego gola, jednak piłka po strzale głową trafiła w poprzeczkę. W 75 minucie jednak nie mieliśmy już takiego szczęścia, ponieważ pozostawiony bez krycia napastnik nie miał problemu z wyprowadzeniem swojej drużyny na dwubramkowe prowadzenie. W ostatnim kwadransie Orlik postawił wszystko na jedną kartę, jednak nie przełożyło się to na zdobycz bramkową. Najbliżej strzelenia kontaktowego gola był P. Wasilewski, lecz piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę, a dobitkę wybronił bramkarz. Po ostatnim gwizdku arbitra z trzech punktów cieszyli się gospodarze, którzy awansowali na drugie miejsce, natomiast UKS po dwunastej porażce w sezonie zamyka ligową tabelę.

• Komentarzy [2]
• czytano: [299]
• DO